|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Quarrior
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:57, 17 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Pytanie odnośnie wraku. Wiadomo coś na temat śrub, jak się zachowały, co z nich zostało jeżeli cokolwiek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:11, 18 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
To zdjęcie dowodzi, że mosiążne śruby zachowały się w nawet dobrym stanie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tar-Minyatur dnia Czw 9:12, 18 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quarrior
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:48, 18 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki. nigdy tego zdjęcia nie widziałem. Jak widać to śruby zachowały się lepszym stanie jak rufa i dziób.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Quarrior dnia Czw 9:48, 18 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:11, 18 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ponieważ śruby są zrobione z niekorodującego stopu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quarrior
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:49, 18 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Tak z ciekawości. Nie dało by rady zrobić statku z takiego materiału?
Zapewne byłby wytrzymalszy i grubszy. Nie sądzę by były zrobione z miękkiej stali.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Quarrior dnia Czw 16:26, 18 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:22, 18 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie dałoby. Mosiądz jest:
-drogi
-ciężki
-kruchy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
perek
SHIPerek
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 3595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:59, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli ktoś jeszcze tego nie widział, to gorąco polecam:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję, że tym razem nie pomyliłem linków
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:41, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Wunderbare! Wunderbare!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
perek
SHIPerek
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 3595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:08, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Tylko tyle? Szczerze mówiąc, liczyłem na większy entuzjazm. Nie wiem jak wy, ale ja chętnie podyskutuję na temat tych planów oraz samego Titanica w ich kontekście.
Wiedzieliście, że "psiarnia" (DOG KENNELS) była na pokładzie F? Sąsiadowała z piekarnią III klasy.
I tak powstał Hot Dog
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez perek dnia Pią 16:10, 10 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TITANICzna
Capo di tutti capi
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek/Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:02, 12 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Liczyłeś na większy entuzjazm od Tara czy też byłeś zawiedziony, iż tylko on odpowiedział?
To jest strona, jakiej szukałam. Od czasu odnalezienia na deviantArt.com pięknych, odpowiednio dużych planów (właśnie, powinnam umieścić tu link w odpowiednim temacie) lepszych nie widziałam. Ileż tu szczegółów! W sytuacji, gdy wszystkie plany są albo za małe, ale niedokładnie oznaczone, taka strona to skarb. Chyba skończyły się problemy twórców opowiadań (i RPG).
W końcu dokładnie wiem, gdzie były wszystkie łazienki; ponadto nie do końca zdawałam sobie sprawę z istnienia takiego miejsca, jak promenada dla inżynierów (nie mówiąc już o palarni dla takowych) pomiędzy promenadami dla pasażerów klasy pierwszej i drugiej. A w sali gimnastycznej zaznaczono nawet ławkę - nie, żeby jej umiejscowienie było szczególnie znaczące, ale to godna podziwu skrupulatność.
Tylko jedno zastrzeżenie: okno przeglądania mogłoby być trochę większe.
Dalej - przez jakiś kwadrans szukałam odpowiedzi czym jest silent cabin. A w końcu, z tego co napisano na forum ET (ale przy szukaniu tego hasła jako silent room), wynika, że było to pomieszczenie, gdzie mieściły się wszelkie robiące hałas urządzenia wymagane do działania radiotelegrafu - obok faktycznie jest pokój Marconiego (z zaznaczonym stołem dla operatorów - ta szczegółowość naprawdę mi imponuje).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
perek
SHIPerek
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 3595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 1:14, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
TITANICzna napisał: |
Liczyłeś na większy entuzjazm od Tara czy też byłeś zawiedziony, iż tylko on odpowiedział? |
Raczej to drugie. Miałem nadzieję na całkiem emocjonującą dyskusję na temat odkryć takich te podane przez Ciebie.
TITANICzna napisał: |
W końcu dokładnie wiem, gdzie były wszystkie łazienki; ponadto nie do końca zdawałam sobie sprawę z istnienia takiego miejsca, jak promenada dla inżynierów (nie mówiąc już o palarni dla takowych) pomiędzy promenadami dla pasażerów klasy pierwszej i drugiej. |
Znalazłaś czas na przeanalizowanie drogi inżynierów z kabin na pokładzie F aż na samą górę? Żadnych wind, wąskie korytarze i schody. Wszystko poza zasięgiem wzroku pasażerów. W ogóle drogi przemieszczania się załogi to ogromny, intrygujący labirynt.
TITANICzna napisał: |
Dalej - przez jakiś kwadrans szukałam odpowiedzi czym jest silent cabin. A w końcu, z tego co napisano na forum ET (ale przy szukaniu tego hasła jako silent room), wynika, że było to pomieszczenie, gdzie mieściły się wszelkie robiące hałas urządzenia wymagane do działania radiotelegrafu - obok faktycznie jest pokój Marconiego (z zaznaczonym stołem dla operatorów - ta szczegółowość naprawdę mi imponuje). |
Miałem podobny problem. Rozwiązanie zagadki podpowiedziały mi wyraźnie zaznaczone, podwójnej grubości ściany.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez perek dnia Pon 1:15, 13 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
TITANICzna
Capo di tutti capi
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek/Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:21, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
perek napisał: |
Znalazłaś czas na przeanalizowanie drogi inżynierów z kabin na pokładzie F aż na samą górę? Żadnych wind, wąskie korytarze i schody. Wszystko poza zasięgiem wzroku pasażerów. W ogóle drogi przemieszczania się załogi to ogromny, intrygujący labirynt. |
Szczerze - zajęłam się tym dopiero, gdy zwróciłeś na to uwagę. Ale niech to, masz rację. Ich część na każdym z pokładów wygląda jak pogniecione i brudne dżinsy wśród sukien ślubnych*. W pewnych momentach nie byłam nawet pewna, czy patrzę na to, co powinnam.
Miałam problem ze schodami na pokładzie D prowadzącymi w górę - w końcu się udało i dalej było już łatwo, ale z kwadrans patrzyłam za jakimiś w pobliżu - bo jedyne klatki schodowe w zasięgu daleko rzuconego wzroku były dość duże i przeznaczone dla pasażerów.
*przedawkowałam Stephena Kinga jak nic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TITANICzna
Capo di tutti capi
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek/Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:47, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie - jak wyglądała i czy w ogóle istniała barierka oddzielająca promenady na pokładzie łodziowym? Na planach, owszem, są linie na granicach, ale już np. mój model, wyposażony moim zdaniem we wszystkie możliwe barierki, takowych nie posiada. To rodzi moje pytanie, czy faktycznie coś tam było - może niekoniecznie barierka, tylko jakiś inny znacznik, powiedzmy lina (?) - czy granica była tylko umowna, w co jednak wątpię. Może po prostu nie widziałam odpowiedniego zdjęcia.
Pytanie kolejne dot. planu, a dokładniej planów kajut. Rozumiem, że WR oznacza 'wardrobe', DT to 'desk top', 1 to łóżko, ale chcę się upewnić, czy:
W - to szafa
H - umywalka?
Oraz czym dokładnie jest coś, co wygląda na szafka z 'O' oraz numer 3.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TITANICzna dnia Śro 10:50, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rifi77
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:24, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
TITANICzna napisał: |
Mam pytanie - jak wyglądała i czy w ogóle istniała barierka oddzielająca promenady na pokładzie łodziowym? Na planach, owszem, są linie na granicach, ale już np. mój model, wyposażony moim zdaniem we wszystkie możliwe barierki, takowych nie posiada. To rodzi moje pytanie, czy faktycznie coś tam było - może niekoniecznie barierka, tylko jakiś inny znacznik, powiedzmy lina (?) - czy granica była tylko umowna, w co jednak wątpię. Może po prostu nie widziałam odpowiedniego zdjęcia.
[/img] |
Chodzi ci o to??
Jeśli tak to w oddali widać jakby barierkę dzielącą pokład, tak mi się wydaje.
Co do tego planu. Kabina jest identyczna jak ta w grze "Titanic: Adven...". Porównując ich układy wychodzi na to że 3 to jakby komoda(?), to coś z O to prawdopodobnie umywalka, Nie wiem tylko czym będzie H i W, niestety.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez rifi77 dnia Śro 12:29, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
perek
SHIPerek
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 3595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:24, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Istnienie barierek na pokładzie łodziowym potwierdza także gra Ship Simulator.
Jeśli chodzi o coś w rodzaju szafki z literą 'O' - może właśnie to jest umywalka? Obiekt oznaczony literą 'H' wydaje mi się zbyt mały jak na ówczesne czasy. Również na znalezionej przeze mnie rycinie widać, że zlew był wyraźnie masywniejszy.
H - to być może mały stolik, miniszafka.
Obiekt nr 3 nakreślono podobnie do łoża. Stawiam, że to kanapa lub mniejsze posłanie.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|