Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Martini
Master of Puppets
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karton na tyłach Rudy's can't fail cafe; Emeryville, California, U.S.A.
|
Wysłany: Nie 10:56, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
"Nearer My God to Thee" - ciarki normalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
martuńka
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:33, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio oglądając doszłam do wniosku że jedną z piękniejszych scen jest ta całkiem końcowa kiedy Rose umiera i wraca na Titanica (myślę że tu o to chodzi) i myślę tak bynajmniej nie ze względu na Jacka tylko ze względu na Tych Ludzi którzy naprawdę istnieli których można zobaczyć w tej scenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez martuńka dnia Nie 18:45, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:03, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja doszedłem do wniosku, że to bardzo ciekawa, choć jednak nad- interpretacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martuńka
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:10, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ale co? To że Rose umiera i wraca na Titanica ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:12, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak. Cameron aż tak daleko się nie posunął. We wszystkich komentarzach i chyba w scenariuszu są wzmiaki tylko o śnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martuńka
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:28, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No w sumie tak ale to przecież tylko film a można mieć zawsze własną interpretacje. Jakoś miło tak pomyśleć że Ludzie którzy zginęli na Titanicu teraz Tacy uśmiechnięci i w ogóle (mam nadzieje że to głupio nie zabrzmiało). Tak jak w piosence Lady Pank "Ja wierzę, Oni tańczą wciąż..."
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez martuńka dnia Nie 19:29, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
TITANICzna
Capo di tutti capi
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek/Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:59, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Według mnie ona umarła - niech mówią co chcą (i tak każdy ma swoją wersję). Najwyższy czas w końcu. Stara kobitka w końcu opowiedziała swoją historię, pozbyła się Serca Oceanu. To takie... ładne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martuńka
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:09, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie jak wcześniej napisałam też tak uważam. A gdybym była przekonana że to tylko sen to nie byłaby to dla mnie znowu taka ważna scena.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez martuńka dnia Sob 21:09, 05 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rifi77
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:20, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też tak wyobrażam sobie tę scenę. Rose umiera i jest na Titanicu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martini
Master of Puppets
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karton na tyłach Rudy's can't fail cafe; Emeryville, California, U.S.A.
|
Wysłany: Sob 21:30, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie o to chodzi w tej scenie - każdy może mieć swoją własną interpretację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martuńka
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:41, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Martini napisał: |
Właśnie o to chodzi w tej scenie - każdy może mieć swoją własną interpretację. |
Martini jaka jest Twoja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
perek
SHIPerek
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 3595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:01, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Przecież Rose umiera. To nie sen.
Widzieliście wszystkie usunięte sceny z "Titanica"? Są na YouTube. Wspaniałe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martuńka
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:13, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje że wszystkie ale pewna nie jestem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martini
Master of Puppets
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karton na tyłach Rudy's can't fail cafe; Emeryville, California, U.S.A.
|
Wysłany: Nie 14:48, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
martuńka napisał: |
Martini napisał: |
Właśnie o to chodzi w tej scenie - każdy może mieć swoją własną interpretację. |
Martini jaka jest Twoja? |
Rose umiera. Zresztą ta scena symbolizuje życie po smierci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:22, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zdaje się, że trwam samojeden na swoim bastionie... Podobna dyskusja toczyła się w amerykańskiej Wikipedii, w dyskusji do artykułu z listą bohaterów filmu... Koronnym dowodem był tytruł tego rozdziału filmu "Promise kept". Ja jednak nadal będę twierdzić, że dowodów absolutnie nie ma, wszystkie źródła podają, że to jeno sen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|