
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nowypasazer1626
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:10, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
D Scena< kiedy Rose opowiada o swoim marzeniu i o tym jak nie lubi kawioru tez byla nie potrzebnie usunieta i chetnie bym ją zastąpił ujeciami np, zalewania jadalni czy biegnących szczurow. Oczywiście jest jescze duzo scen. ktore nie pasuja.
P.S jesli chodzi o ten kawior to w scenie w jadalni nie było wiadomo dlaczego Rose sie uśmiechneła... bez sensu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:17, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
To chyba jasne. Był to wyraz antypolskości Camerona, gdyż w XIX i na początku XX wieku Kongresówka była jednym z największych producentów kawioru na świecie. Odrzucając kawior, Jack potępia sprawę polskiego wyzwolenia narodowego, czemu Rose tym uśmiechem przytakuje.
Przynajmniej tak to można interpretować bez tej poprzedniej sceny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tar-Minyatur dnia Śro 9:25, 23 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
psrus
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:10, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Do stewarda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
psrus
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:12, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
To chyba jasne. Był to wyraz antypolskości Camerona, gdyż, w XIX i na początku XX wieku Kongresówka była jednym z największych producentów kawioru na świecie. Odrzucając kawior, Jack potępia sprawę polskiego wyzwolenia narodowego, czemu Rose tym uśmiechem przytakuje. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:16, 22 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Astor miał powiedzieć słowa o lodzie do pasażerów I klasy, a Rose uśmiechnęła się pod nosem przy rozmowie Jacka ze stewardem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seraphiel
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:14, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Tar-Minyatur napisał: |
To chyba jasne. Był to wyraz antypolskości Camerona, gdyż w XIX i na początku XX wieku Kongresówka była jednym z największych producentów kawioru na świecie. Odrzucając kawior, Jack potępia sprawę polskiego wyzwolenia narodowego, czemu Rose tym uśmiechem przytakuje.
Przynajmniej tak to można interpretować bez tej poprzedniej sceny. |
Tar Ty to czasami sobie potrafisz dorobić ideologię..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:19, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Powinieneś się cieszyć, właściwie drwię z własnych poglądów na ten film.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seraphiel
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:22, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
To było z lekkim uśmiechem pisane, buźka jest ułomna, nie potrafi oddać mojej miny w tamtym momencie ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nowypasazer1626
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:58, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ona sie usmiechneła, bo gdy rozmawiali na promenadzie Rose powiedziała mu, że nie znosi kawioru. Jack na kolacji też powiedział, że nie przepada za tym specjałem dlatego Rose sie usmiechneła... D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TITANICzna
Capo di tutti capi
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek/Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:28, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Konkretnie miał powiedzieć: "I asked for ice, but this is ridiculous". |
Nigdy o tym nie słyszałam, ale cytat, prawdziwy czy nie, trafia do dzienniczka. Swój chłop, ten Astor.
Co do sceny z Molly - szczerze mówiąc nie wiem, w którym dokładnie miejscu miała być wstawiona, lubię podniosłe momenty przetykane humorystycznymi, ale zastanawiając się dłużej: skoro Andrews poczuł uderzenie, czy Molly nie powinna także go poczuć i zamiast prosić o lód, zainteresować się nagłymi drganiami kieliszków (powiedzmy)?
Co do uśmiechu Rose przy kawiorze, ja, zanim dowiedziałam się, o co tak naprawdę chodziło, myślałam, że to reakcja w stylu "chłopak dobrze sobie radzi, dyplomatycznie i elegancko odmawia".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:35, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Scena z Molly (skoro mówimy o filmie, "Molly" może być, choć oczywiście powinno być "Maggie") była przy sekwencji zderzenia, już pod koniec. Za plecami przemykała jej góra lodowa, a że było to bodaj w salonie, więc, jak sądzę, otarcie się już skończyło i góra lodowa mijała burtę statku już bez tarcia.
Edycja: i przede wszystkim, witamy z powrotem, TITANICzna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tar-Minyatur dnia Pon 20:35, 16 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TITANICzna
Capo di tutti capi
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek/Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:14, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję, Tar.
Wiem jak wyglądała ta scena, tylko problem sprawiało mi jej dokładne umiejscowienie, a od tego zależało też, jak wpłynęłaby na odbiór całej sekwencji.
Przemyślałam to z wstrząsami - wiedziałam, że w tamtym miejscu zderzenia już nie było, ale zastanawiałam się nad przenoszeniem drgań. Tylko faktycznie, mogło to być już trochę za daleko, aby je poczuć. Jeśli była w salonie, jak to napisałeś, może coś jeszcze by "zostało", ale jeśli to była Verandah & Palm's Court, jak stwierdził Perek, to rzeczywiście szanse były zerowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:29, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ach, oczywiście, mój błąd. Tak, tak, na werandzie. Dawno nie oglądałem tego fragmentu.
Teraz sprawdziłem i idzie to tak: Murdoch sprawdza kontrolki zamkniętych grodzi, pasażerowie wyglądają z promenady w ślad za górą lodową, Molly prosi o lód, ludzie w bocianim gnieździe się spierają.
Nawet w salonie raczej nie byłoby drgań po ustaniu tarcia, górne pokłady zbudowane były w dużym stopniu z wytłumiających materiałów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
psrus
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:44, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Przecież to film. A wy tu rozkminiacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:59, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
A ile mamy okazji, żeby zobaczyć "Titanica", hmm? Nie mam 36 tysięcy dolarów, które mógłbym wydać na kwadrans przyjemności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|