|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:38, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cóż, co do akurat tego, to Perek ustalił, że w przedniekj części pokładu G były kajuty, choć nadal nie rozumiem, dlaczego w scenie wypłynięcia Jack i Fabrizio machają z rufy...
Ale, najważniejsze. W scenach portowych na dziobie nie ma flagi, a we wszystkicvh nie ma nawet masztu pod nią!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
martuńka
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:08, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mam błąd... a przynajmniej tak mi się wydaje a chodzi o to że w filmie Andrews był w kamizelce ratunkowej natomiast z tego co mi wiadomo to On nigdy jej nie założył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:54, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Przywracając tak ważny temat...
Na opakowaniu jednopłytowym z filmem znajduje się informacja, że jest to epicka opowieść o tragicznych losach Jake'a i Rose...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rifi77
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakopane Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:32, 18 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Mi pisze "Opowiadający o katastrofie jednego z największych statków w historii, "Niezatapialnego" Titanica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jankus
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Europa, Polska, Woj. Pomorskie, Pow. Kartuski, Gmin. Sierakowice, Puzdrowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:58, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja znalazłem jeden błąd. Mianowicie, podczas sceny gdy Titanic się łamie, jest widać jak poszycie kadłuba się wygina. Może to nic takiego, że się poszycie wygina, ale. Jeśli troche pomyślimy, to się kapniemy że, niby jakim cudem pokłady wyżej się nie wyginają, nie pękają albo nity nie puszczają. To wychodzi na to że kil się składa do środka. Jeśli by się złożył, to raczej z powodu zmęczenia materiału, dziób by nie pociągną rufy, ale by odrazu by się złamał. I nie pociągną by rufy do pionu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quarrior
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:42, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie jakoś nurtuję końcówki scen gdy Titanic Tonie. Raz jest pokazane jak Titanic szybko tonie, ale gdy już staję wysoko to prawię w ogóle się nie zanurza jak by zamiast wody był zaschnięty beton... Tak samo gdy rufa już oderwała się od przodu to stanęła na wodzie i nic. Nagle później szybko zaczęła tonąć. To mi się nie podoba.
Edit.
I jeszcze jak Titanic jest pokazany od dołu, gdy jest już wynurzony to jest jakiś taki za duży...
Te śruby są zbyt wielkie...
Edit. 2
Co do tych kominów to jestem na 90% pewien, że nie leciał dym z czwartego.
Z tego co się przyjrzałem to z czwartego leciała bardzo mała ilość białej pary, zaś z trzech pozostałych czarny gęsty dym...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Quarrior dnia Pią 12:57, 12 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
perek
SHIPerek
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 3595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kłodzko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:11, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze, gdy oderwał się dziób, pionowa rufa Titanica jeszcze kilka sekund utrzymywała się w swoim położeniu, dopiero po chwili zaczęła tonąć - wszystko za sprawą dużej ilości powietrza w tylnej części kadłuba, które przez ten moment utrzymywało masywny kuper Titanica na powierzchni.
Po drugie, w wielu scenach z czwartego komina wydobywa się gęsty, czarny, na pewno pochodzący z kotła dym. To chyba największa wpadka Camerona. To faux pas na tyle znaczące, że można posądzić reżysera o celowość działań, np. dla ekspozycji majestatu Statku Marzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TITANICzna
Capo di tutti capi
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek/Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:14, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Zabawy Camerona z łodzią nr 1
(Zajmijmy się niedociągnięciami, a nie dyskusjami, dlaczego załadowano tam tam niewiele osób, bo to nie ten temat.)
Jak pewnie większość pamięta, to Lightoller zostaje objechany przez Andrewsa, że załadował do łodzi tylko 12 osób. Ligholler trzymał pieczę nad szalupami na bakburcie, a jedynka była na sterburcie - jej spuszczenie w takim a nie innym stanie to sprawka Murdocha (z całą moją miłością do niego widzę w takiej zamianie jakby zadośćuczynienie Camerona za późniejszy postępek oficera). Nie mówiąc już o tym, że byli tam mężczyźni - tego już w filmie nie powiedziano, ale my przecież wiemy, że Lightoller nie przyłożyłby do takiej łodzi ręki, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
martuńka
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:28, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm... nie wiem czy to takie istotne, ale chciałam dodać, że w filmie Statua Wolności wygląda niezupełnie tak jak powinna, po prostu ma dzisiejszy wygląd... złotego płomienia który jest w filmie nie ma nawet na zdjęciach z 1920 (akurat na takie patrzyłam) zdaje się, że został dodany w latach osiemdziesiątych XX wieku...
Co do wypowiedzi powyżej (tak, wiem, że to nie ten temat, ale to tak tylko na marginesie...)
Nie wiem czy można to nazwać "sprawką" bo nie znamy, że tak powiem dokładnych okoliczności tego czynu, więc obiektywnie nie da się tego tak od razu zinterpretować negatywnie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez martuńka dnia Śro 9:38, 30 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:20, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, w ujęciach z tym statkiem badawczym ("Keldysh"?) widać w tle góry, chyba wybrzeże Meksyku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tar-Minyatur
Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:27, 30 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Za jasno! Wszystkie ujęcia nocne są za jasne. Podczas tonięcia czasami statek tonie na tle czarnej toni, a czasami na tle ciemniejszego lub jaśniejszego granatu z gwiazdami. W dwóch scenach (człowiek na linie przed strzałami Murdocha i Smith wchodzący ) szczególnie wyraźnie widać, że tonąca makieta była doświetlana z zewnątrz, co skutkuje ostrym cieniem na kadłubie statku, tak, jakby Andrews zaprojektował był specjalne lampy na wysięgnikach na zewnątrz kadłuba. Co więcej, ksiądz przy przełamaniu też rzuca cień na burtę, choć nie miało tam prawa być żadnego światła. Cała sekwencja po zgaśnięciu światła nie różni się niczym od sekwencyj sprzed zgaśnięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Słoneczko;D
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:43, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Łódź oficera Lowe która zawróciła by ratować tych co jeszcze można było wyciągnęła z wody owszem 6 osób tak jak mówiła Rose, ale nie było wśród nich żadnej kobiety.
Ps. Wybaczcie, że odgrzebuję
A i jeszcze jedno 10 kwietnia było pochmurno nie wiem też, czy nie padał deszcz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Słoneczko;D dnia Czw 14:45, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
TITANICzna
Capo di tutti capi
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek/Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:13, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
To ostatnie uznaję jako wynikające z praw wolności twórczej ;) nie uważam za usprawiedliwione zmienianie faktycznej pogody, jeśli nie ma to konkretnego celu, ale powiedzmy sobie szczerze: Titanic w promieniach Słońca wygląda jeszcze lepiej niż bez nich
A co do pierwszego - ktoś w końcu musiał uratować Rose.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez TITANICzna dnia Nie 12:27, 19 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Słoneczko;D
Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:59, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Głupio by wyglądało jakby Titanic nie był oświetlony przez słońce. To jedna z takich scen od których nie mogę oderwać oczu. Titanic jak żywy w kolorze w słońcu, poezja;) A co drugiego oczywiście masz rację, szczególnie że prawdopodobnie zawróciła tylko jedna łódź. Choć ja tylko wypisuję błędy;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
battleship
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:16, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
przepraszam że odświeżam temat ale z 1 strony o generatorach prądu - mylicie się
dopóki ostatnie kotły dawały pare do generatorów dopóty było światło , kiedy statek sie przełamał główny rurociąg z parą został rozerwany i światła zaczeły gasnąć, nie odrazu bo jeszcze w hali turbin były dwa osobne kotły , ale fakt jest faktem że świateł już nie było kiedy się przełamał (kiedy rufa się odłamała od dziobu i opadła na wode świateł już nie było) natomiast jeszcze były gdy statek się zaczynał łłamać, bo samo łamanie nie trwało sekundy, to była dość długa agonia statku (samo łamanie trwało około 2 minut światła znikły pod koniec tego łamania czyli około minuta 40 sekund )
to tylko przypuszczenia jak moglo to wygladac, wiec prosze nie besztać :d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|