Tar-Minyatur |
Wysłany: Wto 23:05, 29 Maj 2012 Temat postu: |
|
Godzilla, miotam się teraz i próbuję odnaleźć w zakamarkach swojej pamięci, a może wręcz zakamarkach polskiego słownictwa, słowo, o które Ci chodzi (bo chyba zmieniłeś szyk lub koncepcję wypowiedzi w trakcie pisania, stąd to "nań"?). Wychodzi mi, że w zamian za "jego" winno tam być "jeń". Albo "neń"...
Podobno polskie dzieci zdobywają płynność w posługiwaniu się językiem ojczystym o cztery lata później niż dzieci angielskie. Wychodzi na to, że my, Polacy, nigdy jej nie zdobywamy. Co tam powinno być?! |
|