 Wys³any: Nie 23:05, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
| Z tego , co kiedy¶ wyczyta³am w necie, wiem, ¿e rodziny osób, które zginê³y na Ttanicu nie zgadza³y siê nigdy na wydobycie statku. Jaka¶ francusko-amerykañska firma ma prawa do wydobycia statku, do tej pory wydobyli ok. 2000 przedmiotów , poniewa¿ statek niszczeje. Jednak moim zdaniem, powinni go tam zostawiæ, jest mogi³± dla wielu ludzi i nie powinno siê tego zmieniaæ. | |
| Wys³any: Nie 19:09, 15 Kwi 2012 Temat postu: |
|
| Witam!
Od pocz±tku czu³em, ¿e to jest spisek. 
Pozdrawiam. |
|
| Wys³any: Nie 15:20, 15 Kwi 2012 Temat postu: |
|
| Aj tam, aj tam, nie znacie siê: http://demotywatory.pl/3766160/Tragedia-Titanica | |
| Wys³any: Sob 16:10, 14 Kwi 2012 Temat postu: |
|
| A mo¿e to jeszcze dalej dzia³a mit o niezatapialno¶æi statku na ¶wiadomo¶æ niektórych osób - gdziez taka niepozorna góra lodowa mog³a uczyniæ tyle uszkodzeñ... to nie mog³o byæ to... | |
| Wys³any: Sob 16:07, 14 Kwi 2012 Temat postu: |
|
Niestety, z czasem, za spraw± m.in. szukaj±cej sensacji prasy, liczba takich niedowiarków i poszukiwaczy teorii spiskowych bêdzie ros³a...  |
|
| Wys³any: Sob 14:29, 14 Kwi 2012 Temat postu: |
|
| A jak inaczej Titanic mia³by zaton±æ?! Oczywistym jest, ¿e Titanic uderzy³, niby dlaczego wtedy przez poszycie wlewa³aby siê nagle woda!? | |
| Wys³any: Sob 13:31, 14 Kwi 2012 Temat postu: |
|
| Moim zdaniem mo¿na by by³o wydobyæ chocia¿ przedni± cze¶æ Titanica aby mo¿na by³o zobaczyæ i przeprowadziæ ¶ledztwo czy Titanic rzeczywi¶cie uderzy³ w górê lodow± a je¶li ju¿ to jaka by³a skala zniszczeñ i czy mo¿na by³o zapobiec zatoniêciu statku ??? gdy¿ w innym wypadku mo¿na snuæ przypuszczenia czy wyrwa od góry lodowej rzeczywi¶cie istnieje a je¶li ju¿ jest to jaka jest jej skala i rozmiar. | |
| Wys³any: Pon 16:36, 02 Kwi 2012 Temat postu: |
|||
Owszem, próbowa³em, ale siê nie powiod³o. |
|||
| Wys³any: Nie 17:13, 01 Kwi 2012 Temat postu: |
|
| Jeszcze to wydobycie by mnie nie zdziwi³o a¿ tak bardzo, bo wszystko mo¿liwe. Najciekawsze jest to, ¿e woda mia³a tak± magiczn± funkcjê jak spawanie i zespawa³a wrak do kupy i co najwa¿niejsze kominy wróci³y na swoje miejsce (prawda ¿e nie wszystkie, bo jeden nie zd±¿y³ ). |
|