Tar-Minyatur |
Wysłany: Śro 1:45, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
Znowu mnie naszło.
Ostatnim razem zastanawiałem się, czy to nie Lightoller był ostatnim kapitanem "Titanica", teraz z kolei, czy możemy mówić o "zatonięciu RMS "Titanica"". Problem tutaj polega na tym, że pokój pocztowy został zalany w pierwszych minutach katastrofy, te kilkanaście czy kilkadziesiąt setek worków pocztowych zostało zniszczone. Więc czy statek zasługiwał na przedrostek RMS po zalaniu przedziału pocztowego? Czyżby więc zatonął po prostu jako SS "Titanic"? |
|