Teoria podmiany

Avaritia · Wysłany: Sob 17:32, 03 Mar 2007 Temat postu: Teoria podmiany

Jak zapewne wiecie, ktoś kiedyś wysunął teorię, jakoby statkiem, który uderzył w górę lodową 14 kwietnia 1912 roku nie był Titanic, lecz podmieniony i przechrzczony Olympic. Dla niektórych teoria ta jest jak najbardziej zadowalająca, gdyż dodaje to tylko aury tajemniczości całej tragedii i na odległość wali spiskiem. Czytałyście pewnie artykuł, który zamieściłam w częściach na blogu Titanicowców. Jest tam wzmianka o tej teorii, o ile się nie mylę. Nie piszę jednak tego posta po to, żeby chrzanić głupoty, tylko po to, żeby tą teorię obalić :hamster_attention:

xD
[link widoczny dla zalogowanych] <--- na tym zdjęciu wyraźnie widać różnicę pomiędzy statkami.
[link widoczny dla zalogowanych].
Wyraźnie widać, że statki się różnią. A wątpię, żeby komukolwiek chciałoby się przesadzać ponad 2000 osób z bagażami tylko po to, żeby podmienić statki. Tym bardziej, że za bardzo nie było jak, gdzie i kiedy.
Kolejna bzdura dotycząca Statku Marzeń obalona. Właściwie to nie wiem, po jaką cholerę ludzie wymyślają takie głupoty.
-.-'

Camily · Wysłany: Sob 19:26, 03 Mar 2007 Temat postu:

Zią, Ty wiesz, że ja się z Tobą zgadzam całkowicie. W ogóle te wszystkie teorie są śmieszne, im tylko chodzi o kolejny spisek...? Na to wygląda. To tak samo jak z tym odwróconym numerem układającym się w napis "NO POPE". Ludzie komplikują świat, ot co -_-

Avaritia · Wysłany: Sob 19:29, 03 Mar 2007 Temat postu:

TITANICzna · Wysłany: Nie 12:06, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ludzie (ew. kosmici przybywający na Ziemię) nie mają co robić i potem są takie efekty. Nigdy nie wierzyłam z te ''podmianę'' bo jest po prostu nielogiczna...

Avaritia · Wysłany: Nie 13:51, 04 Mar 2007 Temat postu:

TITANICzna · Wysłany: Nie 14:28, 04 Mar 2007 Temat postu:

No u mnie w klasie jeden jest, tzn. ja kiedyś na matematyce stwierdziłam, że połowa naszej klasy to kosmici, na co matematyk zaczął się przeraźliwie śmiać - nawet nie zastanowił się, że możemy być niebezpieczni. Ale ten jeden to naprawdę kosmita, jeszcze się nie przyzwyczaił do warunków panujących na Ziemi i wszystko go podnieca xD to ten, który twierdzi, że jedna z koleżanek jest szeroka w barach jak Titanic O_o. Pisałam Ci kiedyś.

Avaritia · Wysłany: Nie 15:04, 04 Mar 2007 Temat postu:

TITANICzna · Wysłany: Nie 15:07, 04 Mar 2007 Temat postu:

Nie patrzyłam, ale bardzo możliwe Blue_Light_Colorz_PDT_02

Avaritia · Wysłany: Nie 15:09, 04 Mar 2007 Temat postu:

TITANICzna · Wysłany: Nie 15:12, 04 Mar 2007 Temat postu:

A miałaś już? :hamster_evillaugh:

nie mam zamiaru patrzeć, nawet jak mu patrzę na twarz to mi się niedobrze robi... a co dopiero niżej... chociaż... czasami niżej jest lepiej :hamster_XD:

Avaritia · Wysłany: Nie 15:15, 04 Mar 2007 Temat postu:

Farkas · Wysłany: Wto 21:47, 06 Mar 2007 Temat postu:

Może i mam wadę wzroku ale Titanica z Olympiciem to bym nie pomyliła, zwłaszcza na zdjęciu gdzie widziałam ich od strony dziobu widać różnicę. Ale nawet nie o to chodzi, w końcu, jak słusznie zauważyłaś, kto by przesadzał tyle osób dla podmiany statków?! Nie czytałam tego artykułu, ale czy tam ktoś sie zastanawiał nad samymi pasażerami?! Nad możliwością dokonania takiej zamiany? Na Boga, nawet głupoty trzeba umieć pleść. Im to najwyraźniej nie wychodzi.

Onyxa · Gość

Ale nie... Jagby uderzył dziobem, była by szansa żeby Titanic NIE zatonął. Ponieważ uderzając dziobem, zalały by się 3 pierwsze przedziały, a statek mógł utrzymać się przy 4 zalanych. A tak... 5 przedziałów zalanych... Tak samo, moja mama uważa że ten film opowiada w części o głupocie innych. No cóż... Trochę się z nią zgadzam. Bo jagby, takie sobie ludziki, nie bały się, że Ci, którzy nie zdążyli wejść do szalup (Najczęściej mężczyźni) Ocalały by tysiące ludzi! No... Może nie aż tysiące, no ale napewno trochę dużo...

Avaritia · Wysłany: Pią 17:02, 30 Mar 2007 Temat postu:

TITANICzna · Wysłany: Pią 17:06, 30 Mar 2007 Temat postu:

Cóż za piękne podsumowanie, Av ;)