Pogaduszki

Swiruska

Martuńka, ja i tak byłam szybsza, złożyłam mu równo o północy:)

perek

Jejku, pamiętaliście. Dziękuję Wam z całego serca.

Tar, mało nie spadłem z krzesła na widok tej małej, ale jakże miłej błękitnej kulki.

Blue_Light_Colorz_PDT_15

Tar-Minyatur

A wszystko dlatego, że w piątek, ósmego lutego, kiedy chorowałem, znalazłem rano forum o "Titanicu" i właśnie ta emotikona była pierwszą, którą ujrzałem
w pierwszym lub jednym z pierwszych postów jakiegoś użytkownika
z niewyobrażalną liczbą postów w kąciku technicznym. Jeszcze raz najlepszego.
Że jak?! O dwie minuty się spóźniłem?!

Swiruska

Tar-Minyatur

A na pewno dobrze chodzą w Waszym domu zegary?

perek

Na pewno.

Stardust

Wszystkiego najlepszego, Kacper!!!! zdrowia, szczęścia, pomyślności...spełnienia wszystkich marzeń... tych dużych, a także i tych malutkich^^ duuużo, dużo Titanica i wiecznego uśmiechu na twarzy Blue_Light_Colorz_PDT_15

Farkas

Perek, zdrowia szczęścia, uśmiechu, radości, dużo, duuużo Titanica *patrzy z ukosa na Tara "Pogadamy później, jak tylko dojdę do siebie po szoku emotikonowym-.-"*, spełnienia marzeń, świetnych wyników w szkole i wspaniałego modelu Naszego Kochanego Statku Blue_Light_Colorz_PDT_15

P.S. Zobacz, jacy my jesteśmy już starzy Blue_Light_Colorz_PDT_08

(musiałam:D Mój kryzys daje o sobie znać ^^)

perek

Co Wu wszyscy z tym "dużo, dużo Titanica" Blue_Light_Colorz_PDT_01

Jesteście naprawdę kochani ;*

martuńka

Perek żebyś nie miał wątpliwości również życzę Ci duuuuuużo Titanica tylko już tego nie pisałam bo podszywam się pod życzenia Tara xD

PS.Ciekawa jestem kiedy będzie kolejna specjalna okazja na użycie ślicznej niebieściutkiej emotikonki Blue_Light_Colorz_PDT_01

;)

Tar-Minyatur

Martuńka, nie prowokuj mnie. Zaglądam w kalendarz. Wiem.

rifi77

perek

Może zdobędziesz się na choćby krótki komentarz własnej aktywności?

Tar-Minyatur

Przecie to nie jest prawdziwa reklama. I to chyba nawet nie jest "Britannic".

perek

Oczywiście, że to tania podróbka. Dlatego pytam, po co została tutaj zamieszczona. Czy jest w tym jakieś istotne przesłanie, którego nie potrafię dostrzec?