Forum TITANIC - forum o Titanicu Strona Główna


Idealny film o "Titanicu"
Idź do strony 1, 2, 3 ... 120, 121, 122  Następny
 
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum TITANIC - forum o Titanicu Strona Główna -> Filmy o Titanicu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tar-Minyatur




Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Sob 22:07, 28 Lip 2012    Temat postu: Idealny film o "Titanicu"

Naszedł mnie pomysł, byśmy zebrali nasze pomysły na to, co byłoby filmem na "nasz" temat, któremu nie moglibyśmy nic zarzucić. W ciągu najbliższych 25 lat spodziewam się następnego filmu o "Titanicu", który, ze względu na postęp technologiczny, będzie wyglądał co najmniej tak samo dobrze jak film Camerona, przy zapewne mniejszym budżecie. Może ten wybitny Australijczyk do tamtego czasu zbuduje już swoją replikę, której będzie można użyć do wielu ujęć, nity dorobi się komputerowo.

Ja wyszedłbym, oczywiście, od "A Night to Remember". Poprawiając błędy merytoryczne i może zwiększając skalę filmu otrzymalibyśmy coś bliskiego perfekcji. Taka słynna scena z martwym dzieckiem skorzystałaby, gdyby dziecka nie grała lalka, naprawdę.

W sumie zadziałałby też remake "A Night to Remember" i Cameronowskiego filmu razem. Wątek miłosny dałoby się wpleść między panoramę wszystkich ludzi na pokładzie z "Nocy...", a szerokość spektrum bohaterów i wydarzeń pozwoliłaby uniknąć "biegania" Jackiem i Rose po całym statku, żeby tylko sfilmować wszystkie zbudowane dekoracje. Ich wątek dzięki temu skróciłby się do minimum, po prostu w trailerze byłoby ich nieproporcjonalnie dużo, by przyciągnąć widza. W ten sposób zadowolilibyśmy masowe widownie, pokazalibyśmy cały statek i wszystkie rodzaje pasażerów, nawet załogę.
Tylko czy to nie byłaby profanacja?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomek_s_1990




Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:32, 28 Lip 2012    Temat postu:

Bez Dzakusia to nie będzie to samo...

A tak na powaznie wydaje mi się, że wiele najbardziej przyciągających efektów z filmu Camerona (typu uniesienie rufy na tak wysoki kąt, demolka korytarza, scena z kopułłą)zostało przerysowanych). Teraz gdyby stworzyć film jak najwierniejszy historii Titanica myślę byłyby dla wielu ciut za słaby w porównianiu z filmem Camerona. Nie każdemu miłosnikowi kina zalezy tak jak nam by wszystko było zrobione dokładnie wg realiów z 1912 r. Skromniejszy ale wierniejszy film o Titanicu napewno przemówiłby do nas ale nie wiem czy do ogółu ludzi. Chyba żeby trafił się jakiś reżyser geniusz, który bez naszpikowania efektami specjalnymi i chwytliwego wątku melodramatycznego sworzył by dzieło poruszające masy. Nie wiem tylko czy taka produkcja dostałaby taki sam budżet jak film Camerona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobra83




Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:56, 28 Lip 2012    Temat postu:

PISZĄC ŻARTEM: Już to widze ten piękny film 4D. Na sali temperatura jak wtedy na oceanie, gdy statek płynie to fotele się kołyszą, po kraksie woda zalewa sale kinową o takiej samej temperaturze jak wtedy pod koniec fotele z ekranem podnoszą się pod taki sam kąt jak 100 lat temu te cudo Potem fotele szybko opadają co sugeruje przełamanie. Następnie zaś do góry i woda zalewa całą sale. KONIEC oczywiście tylko tak żeby nikt nie zginął. No ale temat dobry jestem za kolejnym filmem o tym pięknym statku. Oczywiście nie takim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tar-Minyatur




Dołączył: 08 Lut 2008
Posty: 2731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Nie 0:06, 29 Lip 2012    Temat postu:

Dam głowę, że kiedyś przeglądając kanały telewizji trafiłem dokładnie na taką wizję dot. oglądania "Titanica".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
psrus




Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 11:04, 29 Lip 2012    Temat postu:

Nie można już nowego filmu nakręcić bo byłoby to tylko kopiowanie Camerona. Co tam jeszcze można pokazać? Statek od której strony? Pomieszczenia te same. Statek taki sam. Bardziej realistyczniejszego już chyba się nie da. Scenariusz ten sam (statek tonie). Nie odniosło by to żadnego sukcesu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez psrus dnia Nie 11:28, 29 Lip 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomek_s_1990




Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:09, 29 Lip 2012    Temat postu:

Kobra83 napisał:
PISZĄC ŻARTEM: Już to widze ten piękny film 4D. Na sali temperatura jak wtedy na oceanie, gdy statek płynie to fotele się kołyszą, po kraksie woda zalewa sale kinową o takiej samej temperaturze jak wtedy pod koniec fotele z ekranem podnoszą się pod taki sam kąt jak 100 lat temu te cudo Potem fotele szybko opadają co sugeruje przełamanie. Następnie zaś do góry i woda zalewa całą sale. KONIEC oczywiście tylko tak żeby nikt nie zginął. No ale temat dobry jestem za kolejnym filmem o tym pięknym statku. Oczywiście nie takim.


To już trochę jak park rozwrywki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
psrus




Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:39, 29 Lip 2012    Temat postu:

tomek_s_1990 napisał:
Kobra83 napisał:
PISZĄC ŻARTEM: Już to widze ten piękny film 4D. Na sali temperatura jak wtedy na oceanie, gdy statek płynie to fotele się kołyszą, po kraksie woda zalewa sale kinową o takiej samej temperaturze jak wtedy pod koniec fotele z ekranem podnoszą się pod taki sam kąt jak 100 lat temu te cudo Potem fotele szybko opadają co sugeruje przełamanie. Następnie zaś do góry i woda zalewa całą sale. KONIEC oczywiście tylko tak żeby nikt nie zginął. No ale temat dobry jestem za kolejnym filmem o tym pięknym statku. Oczywiście nie takim.


To już trochę jak park rozwrywki.

Już widzę te reklamy:
"przeżyj to na własnej skórze. Utoń razem z legendarnym Titanikiem"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
manfred




Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:31, 14 Maj 2013    Temat postu:

Cameron zrobił film wszechczasów. Żaden nie odda już całej irlandzkiej atmosfery i "zapachu" początku XXw. Człowiek przenosi się w inny świat i budzi się, gdy lektor mówi: scenariusz, reżyseria i leci Celine Blue_Light_Colorz_PDT_15 Można czepiać się kąta przechyłu statku i innych spraw, ale sama świadomość, że robił to człowiek, którego pasją był "Titanic" sprawia, że wiem, że zrobił wszystko, co w jego mocy by ten film oddał dokładnie to co tam się wydarzyło. Nie sądzę by znalazł się kolejny reżyser - geniusz, w dodatku pasjonat.

Poza tym lata 90 to najlepszy okres do kręcenia takiego filmu. Dziś byłby niczym Avatar, albo Bitwa Warszawska. Multum efektów i wybuchów, zero scenariusza i czegoś, co człowiek powinien wynieść.

Lata 90 to połączenie dobrego pomysłu i średniej, ale wystarczającej technologii. I tak oto Cameron wskrzesił na ponad 2h Titanica z głębin.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seraphiel




Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 0:38, 14 Maj 2013    Temat postu:

Ej ej ej, Avatar ma sporo do wyniesienia Blue_Light_Colorz_PDT_09 Ja wiem że niektórzy na słowa "ekologia" reagują ziewaniem ale mimo wszystko.

A jeśli chodzi o temat...Cóż, film Camerona miał pewne ograniczenia. Gdyby faktycznie nowy film kręcono już po wybudowaniu repliki Palmera to w filmie można by ukazać znacznie więcej pomieszczeń. Problemem byłby tu scenariusz, historia miłosna odpada bo to już było. Natomiast sięgając po wątki sensacyjne można się otrzeć o istniejące teorie spiskowe a to nie każdemu się podoba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leoparda




Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:09, 14 Maj 2013    Temat postu:

Ja też jestem fanką Awatara. Dlatego muszę bronić tego filmu. Tak sobie teraz pomyślałam pisząc ten post. Jeszcze nikt nie zrobił filmu, w którym statek wystąpiłby w głównej roli. Przecież film Awatar mówi do nas obrazem. Może po wybudowaniu repliki statku powstanie film, ktory przemówi do nas obrazem i Titanic zagra w nim główną rolę.

A Titanic jest genialnym filmem, z genialnym przesłaniem. Nie wiem dlaczego, ale naszlo mnie porównanie malarstwa XIX wieku z impresjonizmem. Obrazy niosły za sobą jakieś przesłanie, były czytelne. A impresjonizm to zmienił. Dlatego film Camerona niesie przesłanie, a może powstać film "impresjonistyczny" o statku. Ten film może być również genialny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
psrus




Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:24, 14 Maj 2013    Temat postu:

leoparda napisał:

A Titanic jest genialnym filmem, z genialnym przesłaniem. Nie wiem dlaczego, ale naszlo mnie porównanie malarstwa XIX wieku z impresjonizmem. Obrazy niosły za sobą jakieś przesłanie, były czytelne. A impresjonizm to zmienił. Dlatego film Camerona niesie przesłanie, a może powstać film "impresjonistyczny" o statku. Ten film może być również genialny.

A jakie jest to przesłanie w Titanicu? Że arystokracja z despotycznym Calem na czele jest be, a uciśnięta przez swoją epokę i towarzystwo Rose zmuszona do małżeństwa i ubierania się w garderobę której sama nie może zdjąć ucieka do swojego zbawcy boskiego Leonardo? Który wybawia Rose z rąk Cala sam umierając?
Film byłby dobry pod względem fabuły gdyby wyciąć cała tą naiwną historyjkę o Rose i Jackusiu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez psrus dnia Wto 10:25, 14 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
leoparda




Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:21, 14 Maj 2013    Temat postu:

Nie, to nie to. To są najważniejsze słowa i za tym idzie przesłanie:

"Musisz wyświadczyć mi przysługę. Obiecaj mi, że przeżyjesz, że się nie poddasz, choćby nie wiem co, choćby zabrakło nadziei, obiecaj mi to to teraz Rose. Nigdy się nie poddasz.

Nigdy się nie poddam."

Na ten temat napisałam notkę, tam jest wytłumaczenie.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
manfred




Dołączył: 06 Maj 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:30, 14 Maj 2013    Temat postu:

leoparda napisał:
Nie, to nie to. To są najważniejsze słowa i za tym idzie przesłanie:

"Musisz wyświadczyć mi przysługę. Obiecaj mi, że przeżyjesz, że się nie poddasz, choćby nie wiem co, choćby zabrakło nadziei, obiecaj mi to to teraz Rose. Nigdy się nie poddasz.

Nigdy się nie poddam."



Dokładnie. Przecież w szalupach wesoło nie było, ci ludzie ledwo się trzymali. Siła i wola przetrwania wygrały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
psrus




Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:39, 14 Maj 2013    Temat postu:

leoparda napisał:
Nie, to nie to. To są najważniejsze słowa i za tym idzie przesłanie:

"Musisz wyświadczyć mi przysługę. Obiecaj mi, że przeżyjesz, że się nie poddasz, choćby nie wiem co, choćby zabrakło nadziei, obiecaj mi to to teraz Rose. Nigdy się nie poddasz.

Nigdy się nie poddam."

Co te słowa zmieniają? Dla mnie nic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seraphiel




Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Wto 14:53, 14 Maj 2013    Temat postu:

Bo nie masz w sobie krzty romantyzmu psrus Blue_Light_Colorz_PDT_09 I gdyby wyciąć wątek miłosny to w tym filmie nie byłoby czegoś takiego jak fabuła...
Ot, statek wypływa, ludzie machają. Statek płynie, ludzie jedzą i śpią. Statek tonie ludzie krzyczą. Statek zatonął, ludzie płaczą. Fascynujące Blue_Light_Colorz_PDT_09

Przesłaniem filmu jak dla mnie jest bo by podążać za tym czego chce twoje serce a nie robić to czego oczekują od ciebie inni. Od Rose jako panienki z dobrego domu oczekiwano że wyjdzie za mąż za starszego od siebie faceta który w zamian za ładną ozdóbkę przy swoim boku zapewni jej i jej matce wyjście z kłopotów finansowych. Nic dziwnego że dziewczyna kazała im spie**** na drzewo ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum TITANIC - forum o Titanicu Strona Główna -> Filmy o Titanicu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 120, 121, 122  Następny
Strona 1 z 122

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Bright free theme by spleen stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin