"Długopis wykuty z Titanica"

martuńka

Wybacz ale nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi w ostatniej wypowiedzi.

Tar-Minyatur

Skoro już mówimy o wydobyciu statku... Cussler we wstępie do "Raise the Titanic!" pisze, że koszty byłyby porównywalne z kosztami programu "Apollo"... A w dodatku ma na myśli koszty podniesienia wraku nieprzełamanego. Faktycznie, przekształcenie statku w unoszącą się do góry beczkę to najciekawsza metoda wydobycia, ale absolutnie niemożliwa. Nie dysponujemy hydrostalą, nikt też nie okaleczy też statku tak potwornie. Poza tym, zatkanie rozdarcia jest absolutnie niemożliwe. Pozostaje wyciągnięcie beczkami z olejem, która to operacja kosztowałaby miliardy, a kadłub i tak zostałby rozerwany w czasie odsysania.

perek

Właśnie. To miałem na myśli. Poza tym nikogo nie interesuje wydobycie wraku. Titanic, w rozumieniu świata, to po prostu film.

martuńka

Tar-Minyatur

Tak, tak... Bill Gates za swoich najlepszych czasów nie byłby w stanie nawet ruszyć "Titanica", do tego trzebaby kilkudziesięciu procent łącznej wartości akcji Microsoftu...

TITANICzna

Hm, słuchajcie (tak wiem, odkopuję temat, ale nie jest w końcu aż tak stary)...
Zapatrzyłam się w ''Wiadomościach'' na wrak Heweliusza i tak mi nagle wtoczyło się do głowy, że jakby nie było, Titanic jest cmentarzem i należałoby to uszanować, jak to zwykle z miejscami spoczynku się czyni. Wiecie, gdybym ja miała na swoim grobie powiedzmy poduszkę i ktoś by mi ją ukradł/zabrał/stwierdził że lepiej jej będzie w muzeum na pewno nie byłabym zadowolona (pomijając fakt, że i tak nie miałabym o tym zielonego pojęcia). Jako iż tylko krowa nie zmienia poglądów, muszę stwierdzić, że na tę chwilę Titanica oni wyciągać mogą, ale mam nadzieję, że tego nie dożyję. Rozsądek rozsądkiem, ale za wrażliwa na takie rzeczy jestem. I albo zostanie nam ciało statku na lądzie, albo jego dusza na dnie...
Uff... *ziew*.
Musiałam, bo nie mogłabym dziś zasnąć.

martuńka

perek

Tit, masz absolutną rację. Ale cóż począć, skoro przemawia przeze mnie wrodzony egoizm?

TITANICzna

Myślę, że nic i absolutnie to rozumiem.

Avaritia

misiu1315 · Gość

a wiecie co Wam powiem odkopujac stary temat?? ja jestem za tym zeby go wyciagneli , watpie zeby ktokolwiek chcial miec podwodny grob , wyobrazacie to sobie?? bo ja nie bardzo i sam bym tego nie chcial, a tak, nawet rodziny tych co zgineli moga zobaczyc ten "cmentarz" majacy w sobie nieskonczona i nadal trwajaca historię. Jednakze Titanic jest owiany legenda, zwykly kawalek stali na wodzie(teraz juz pod) otrzymal "dusze" przez wszystkie legendy i dlatego jest tak cenny. Britannic lezy prawie przy brzegu, w calosci i nikt nawet nie pomyslal zeby go wyciagnac. a co do wyciagania Titanica.. cos mi sie obilo ;)) proponuje zajrzec tutaj : (prnewswire.co.uk/cgi/news/release?id=102779) i to co tutaj jest zawarte bardzo mnie cieszy ;) bo wreszcie ktos sie tym przejal, a pomyslcie.. jesli wrak Titanica rozpadnie sie na dnie.. to przyszle pokolenia nie poznaja jego legendy, nie zobacza tego co my widzimy i co sie stanie?? Zapomna o Titanicu.. o Statku Marzen ktory wyplynal tylko w jeden rejs z ktorego nie wrocil.. dlatego jestem za tym zeby go wyciagneli, co z tego ze bedzie miejsce gdzie on byl.. wszystkie historie zrodzily sie po obejrzeniu wraku a nie miejsca gdzie on lezy, jesli zostanie samo miejsce to wszyscy przestana tam schodzic wkoncu, bo troche piasku i metalowych czesci na powierzchni tez jest, musza go wyciagnac zeby wszyscy mogli poznac jego historię, wrak bedzie poddany renowacji, zakonserwowany i ukonczy rejs... R.M.S Titanic doplynie do portu przeznaczenia - do Nowego Jorku ...

Titanicfan

Uważam, że robienie długopisów lub zegarków z kadłuba to totalne głupstwo.
Najlepszą decyzją moim zdaniem byłoby jego wyciągnięcie i zakonserwowanie.
Uważam tak bo, dlaczego ludzie, których nie stać na podróż do głębi oceanu i są naprawdę miłośnikami Titanica mają nie zobaczyć go nigdy, a tacy bogacze tylko dla pochwalenia się kolegom wynajmują batyskaf za kupe kasy i płyną jakby byli jacyś najważniejsi.A poza tym dlaczego taki statek pełen piękna w sobie jak to mówił już ktoś naforum ma gnić w morzu i za jakiś czas rozlecieć się w pył jak może być w muzeum przez bardzo długi czas.Co do funduszy to napewno zaangażuje się w to część Europy i USA.Trzeba podjąć decyzję za nim Titanic będzie w takim stanie, że będzie za późno na jakiekolwiek działania.
Mam nadzieję że w roku 2010 zostanie podjęta decyzja. Blue_Light_Colorz_PDT_20

Połączono dwa komentarze- Tar-Minyatur
Uważam też żec obrazek z dymkami to już totalna zniewaga ale dlaczego Titanic ma się rozlecieć na kawałki zwłaszcza, że jest w słonej wodzie co powoduje o wiele razy szybsze tworzenie się szkód.W muzeum ten statek ujrzał by ludzi żywych i światło słoneczne , którego nie widział przez 90 lat.

TITANICzna

Titanicfan

Każdy może mieć inne poglądy.Ale trzeba spojrzeć też na inne rzeczy.Pod wodą Titanic jest cięty na kawałki tylko po to by jacyś bogaci ludzie mieli coś drogiego i orginalnego.W tej chwili chodzi mi o długopisy i zegarki.Nie tylko woda niszczy statek ale też ludzie.Zauważcie że w Muzeum by go nie cięto.Co niektórym przeszkadza że najpopularniejszy Transatlantyk będzie oglądany przez ludzi.Poza tym ci ludzie, którzy zginęli napewno by niechcieli żeby zostawiono ich grób podwodny na pastwę losu.
Na Britanicu też zginęli ludzie a żeby go wyciągnąć nie mielibyście żadnego zdania bo się nim nie interesujecie.Najlepiej powiedzieć Nie wyciągajcie Titanica bo to jest zabytek.Tylko dlaczego ma zostać w wodzie??
Odpowiedzcie mi na to pytanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

rifi77