Dowcipy - chamskie i nie tylko xD

TITANICzna

I ja mam.

Rozmawiają na granicy dzieci polskie i rosyjskie.
- A my mamy chleb! - wołają dzieci rosyjskie.
- A my mamy chleb z masłem! - rzeczą na to dzieci polskie.
- A my mamy Stalina! - rzucają dzieci rosyjskie.
- My też możemy mieć Stalina! - na to polskie.
- To nie będziecie mieć chleba z masłem!

Tak przykre, że aż śmieszne Blue_Light_Colorz_PDT_02

perek

Hehe. To typowy przykład dowcipu, którego podstawę stanowi nienaturalna sytuacja polityczna, budząca sprzeciw społeczeństwa, które tak naprawdę nie ma nic do powiedzenia. Takie żarty zrozumie tylko nacja, której dotyczą.

Farkas

A znacie ten?

W pociagu, w jednym wagonie jedzie hrabia, lokaj, matka i córka. Wjechali do tunelu i słychać cmoknięcie i trzask.
Matka myśli - "No, dobrze córkę wychowałam"
Córka myśli - "Matka taka stara, a jeszcze ma powodzienie... "
Hrabia myśli - "Lokaj pocałował, a mnie się oberwało"
A lokaj na to "Za 20 minut kolejny tunel. Znowu cmoknę się w rękę i dam hrabiemu w mordę"

Mam jeszcze jeden! Znalazłam przed chwilą - trochę zboczony, ale co tam ^^

Prałatowi Henrykowi ktoś ukradł z klatki ptaszka. Podczas niedzielnej mszy prałat pyta parafian:
- Kto ma ptaszka?
Podnosi się las męskich rąk.
- Nie o to mi chodzi - mówi prałat. - Kto widział ptaszka?
Podnosi się las kobiecych rąk.
Prałat wkurzony:
- Nie o to pytam! Kto widział mojego ptaszka?
Wszyscy ministranci podnoszą ręce.

perek

Żeby nie wyczerpać zapasu epitetów, zamieszczę następny dowcip:

Siedzi baca na drzewie, siedzi i spiewa.
- Baca na drzewie się nie śpiewa mówi kolega.
- Śpiewa się, spiewa.
Baca został na drzewie, a przyjaciel poszed do pobliskiego baru. Po chwili baca wchodzi do tego samego baru cały połamany.
- Baco co ci jest? - pyta kolega. Mówilem że na drzewie się nie śpiewa.
Na to baca:
- Śpiewa się, spiewa ino się nie tańczy.

rifi77

Przychodzi facet do baru i widzi fajną dziewczynę ale nie ośmielił się do niej podejść.
Pije 1 setke.
Pije 2 setke.
Dziewczyna idzie do wc.
Pije 3 setke.
Dziewczyna wychodzi i siada przy stoliku.
Pije 4 setke, podchodzi do niej i mówi
-Czeeeeeeeeeść, srałaś??????

Luther

Baca złowił w Morskim oku złotą rybkę, ale, ze nie była mu potrzebna, to ją wypuścił.
Rybka patrzy na niego spod wody i myśli:
- jaki dobry chłop, za to spełnie to, co najpierw przyjdzie mu do głowy gdy sie obudzi.
Na drugi dzien rano baca sie budzi, przeciąga i mowi:
- osszzzz chuj w dupę i kotwica w plecy.....

Mama do Jasia:
- Jasiu! Nie huśtaj dziadziusia!
- Jasiu słyszysz?!
- Jasiu, przestań natychmiast!!!
- Jasiu, nie po to dziadziuś się wieszał, żebyś go teraz huśtał!

z kategorii okrętowej:
Małego niedźwiadka Aleksa uniosła kra na środek morza.
Pewnie by umarł z głodu i chłodu, gdyby lodołamacz "Arktyka" nie wkręcił go w śrubę...

Kobieta i mężczyzna baraszkują w łóżku... Nagle słychać pukanie do drzwi...
- Och, to na pewno mój mąż!
Na co on w panice wskakuje pod łóżko.
Po chwili jednak wyłazi spod niego i otrzepując kurz mówi:
- No, żono..., oboje mamy zszargane nerwy...

Podjeżdża samochód. Kierowca odsuwa szybkę i mówi:
- Wsiadaj do środka to dam Ci 10 złotych i lizaka !
Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku ...
- No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy !
Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku .... Samochód nadal powoli jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje ...
- No nie bądź taki ... wsiadaj ! Moja ostatnia oferta - 50 złotych, chipsy, cola i pudełko chupa-chups !
- Oj odczep się tato! Kupiłeś Matiza to sam sobie nim jeździj...

Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje się jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodzę od ciebie.
- Ale dlaczego?????
- Bo jesteś pedofilem!!!!
- Mocne słowa jak na ośmiolatkę.